7 sierpnia 2013

Dylematy lata

Pseudodylematy - wybieram wszystko! Zwłaszcza, że wszystko własnej (żona też miała słodki wkład sernikowy) produkcji. Poza nieśmiertelnymi szachami oczywiście.




3 komentarze:

  1. narobiliście smaka :P

    Ciekawe czy ten komentarz się opublikuje, bo od kilku miesięcy nic tu nie mogę dodać ;/ Chyba, ze mnie zbanowałeś :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wiem, co to znaczy "banować"? Życzę smacznego!

    OdpowiedzUsuń
  3. "zbanować" to zablokować :)
    i odkryłam feler, jak używam przeglądarki Chrome to nie chce mi wstawiać komentarzy :/ wiedziałam, że coś jest nie tak, bo pisząc posty u siebie nie chciało mi dodawać zdjęć, a na explorerze działa bez zarzutu. Ta złośliwość rzeczy martwych :)

    OdpowiedzUsuń