Dziś mija kolejna rocznica śmierci jednego z najwybitniejszych astronomów i utalentowanego muzyka - Williama Herschela. Chyba lepiej samemu poczytać jego życiorys na Wikipedii albo jeszcze lepiej artykuł znanego historyka astronomii Jarosława Włodarczyka na Astronomii i kosmologii, gdzie mamy jeszcze do posłuchania jego fugę C-dur. Polecam także artykuły Wiedzy i Życia autorstwa wybitnego fizyka Andrzeja Kajetana Wróblewskiego. Na podstawie danych z Onetu i Wikipedii wyliczam astronomiczne (dosłownie także!) zasługi Williama Herschela:
- konstruował znakomite w ówczesnych czasach teleskopy o metalowych zwierciadłach
- odkrył Urana (w 1781 r.) i dwa jego księżyce (Tytanię i Oberona, 1787)
- odkrył dwa księżyce Saturna (Mimasa i Enceladusa, 1789)
- odkrył lodowce okołobiegunowe na Marsie
- obliczył wysokość gór na Księżycu
- odkrył ruch własny Słońca w przestrzeni oraz wyznaczył jego apeks (kierunek)
- był pionierem astronomii gwiazdowej
- odkrył gwiazdy fizycznie podwójne i sporządził pierwszy ich katalog zawierający dane o 800 układach
- wyprowadził wiele ważnych wniosków, dotyczących budowy Wszechświata i kształtu Drogi Mlecznej
- odkrył mgławice planetarne
- udowodnił, że niektóre obiekty mgławicowe zbudowane są z gwiazd
- odkrył istnienie skupisk mgławic galaktycznych (gromady galaktyk)
- skatalogował ok. 2,5 tys. mgławic (A General Catalogue of Nebulas, 1864)
- stwierdził skończone rozmiary Galaktyki
- oszacował liczbę widocznych gwiazd na niebie
- odkrył promieniowanie podczerwone, gdy badał temperaturę promieniowania słonecznego w różnych pasmach światła widzialnego (praca z 1800 r.)