Biegam 3 razy w tygodniu od pół roku, czyli od czerwca 2015.
Taki jubileuszowy wpis :)
Zaczęło się od 5 km, teraz godzinę lub dłużej.
Dlaczego? Czas mija, 40 się lat zbliżało - teraz już jest - a ZAWSZE chciałem biegać. A teraz po prostu to robię.
Po co? Żeby utrzymać/przywrócić formę fizyczną, zdrowie. Wiem, że ruch mi służy.
Bieg jest najprostszym sposobem ćwiczeń. Owszem trzeba lepsze buty i kilka szmatek poliestrowych naciągnąć na gnaty, lecz i tak bieganie to najtańszy sport.
Co mi daje? Poczucie kontaktu z własnym ciałem, przyjemność wysiłku fizycznego, budowanie kondycji, poznawanie swych granic, kontakt z przyrodą, wolność, świadome odżywianie.
Ale nie rezygnuję ze spacerów po mieście i w naturze z aparatem!
Taki jubileuszowy wpis :)
Zaczęło się od 5 km, teraz godzinę lub dłużej.
Dlaczego? Czas mija, 40 się lat zbliżało - teraz już jest - a ZAWSZE chciałem biegać. A teraz po prostu to robię.
Po co? Żeby utrzymać/przywrócić formę fizyczną, zdrowie. Wiem, że ruch mi służy.
Bieg jest najprostszym sposobem ćwiczeń. Owszem trzeba lepsze buty i kilka szmatek poliestrowych naciągnąć na gnaty, lecz i tak bieganie to najtańszy sport.
Co mi daje? Poczucie kontaktu z własnym ciałem, przyjemność wysiłku fizycznego, budowanie kondycji, poznawanie swych granic, kontakt z przyrodą, wolność, świadome odżywianie.
Ale nie rezygnuję ze spacerów po mieście i w naturze z aparatem!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz